poniedziałek, 30 stycznia 2012

Komentarze

co ja takiego robię źle, że nikt jeszcze nie skomentował żadnego wpisu ? Może mi to ktoś wyjaśnić ? Widzę, że ktoś odwiedza tego bloga ale jakaś wskazówka by się przydała, czy się podobało, czy smakowało, może ktoś chciałby skrytykować ...

pozostaje tylko czekać ...

czwartek, 26 stycznia 2012

Jabłecznik mojej mamy


Składniki na ciasto:

3 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
1 kostka palmy
3 jajka
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy



Wszystkie składniki ciasta dokładnie rozrobić.
Rada: tłuszcz najlepiej rozgrzać aby się rozpuścił, ja to robię w mikrofali. Wtedy lepiej wyrabia się ciasto. Ciasto powinno być dość miękkie aby łatwo można było wyłożyć je na blachę. Osobiście używam tortownicy do tego jabłecznika.
Połową cista wyłożyć formę do pieczenia, włożyć do piekarnika i lekko podpiec.
Na podpieczone cisto wyłożyć 2 kg posztakowanych jabłek (można dodać cynamonu).
Przykryć drugą częścią ciasta i piec na złoty kolor, około 70 minut w temperaturze 190 stopni.
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.
Smacznego !!!

wtorek, 24 stycznia 2012

Oczy na zapałki

Nie ma to jak wrócić do domu po nie przespanej nocy o 1:00 następnej nocy ;-)
Praga jest jednak pełna wspaniałych miejsc.

niedziela, 22 stycznia 2012

Lekka pianka na biszkoptach

deser łatwy w przygotowaniu, smaczny, lekki, owocowy, pokryty galaretką.














Składniki:
biszkopt - kilkanaście
500 ml śmietany kremówki, schłodzonej
2 puszki mandarynek
1 galaretka o smaku cytrynowym
2 łyżeczki cukru pudru
1-2 galaretki o smaku pomarańczowym (tutaj użyłem agrestowej)
Smak galaretki zależy od tego jakie owoce będziemy dawać do deseru.


Użyłem tortownicy o średnicy 23 cm. Spód tortownicy wykładam papierem do pieczenia lub folią aluminiową. Na spodzie układam biszkopty, jeden przy drugim. Ja zanurzam na sekundę każdy biszkopt w soku z owoców, w tym przypadku syrop z mandarynki odsączony z puszki. Biszkopty są wtedy bardziej wilgotne.
Galaretkę cytrynową rozpuścić w połowie ilości wody, według przepisu na opakowaniu i wystudzić.
Galaretki o smaku pomarańczowym przygotować według przepisu na opakowaniu, schłodzić.
Schłodzoną śmietanę ubić bardzo dokładnie. Łyżką wlewać wystudzoną lecz jeszcze całkowicie płynną galaretkę cytrynową, cały czas ubijając. Wylać na ułożone w formie biszkopty. Włożyć do lodówki i poczekać, aż pianka stężeje.
Owoce wyłożyć na przygotowaną wcześniej śmietanową piankę, zalać galaretką z pomarańczy, schłodzić.
Smacznego!

sobota, 14 stycznia 2012

Kapuśniak z kwaśnej kapusty

jak babciny ... Kiedy jesteście daleko od domu, od smaków, które zawsze gościły w waszej kuchni to tym bardziej ich brakuje. Dlatego dzisiejszy mój smak to kapuśniak, taki jak u babci, u mamy.
W Czechach nazywa się to Zelnice z kysaného zelí. Zupa ta przygotowana w Czechach smakuje zupełnie inaczej, jest zabielana śmietaną i dodaje się do niej paprykę w proszku, słodką i ostrą.
Moja wersja zupy jest bogatsza o mięso i warzywa.
a, że ja jak coś robię to już w ilości jak dla pułku wojska to tak podaję przepis


Składniki:
50 dag żeberek lub karkówki z kością, ewentualnie drób
1 małą wędzoną kiełbasę
1 kg kiszonej kapusty
Włoszczyzna: marchew, pietruszka, kawałek selera, por
5-7 ziemniaków
1 cebula
2 łyżki masła
łyżka mąki

Przyprawy:
liść laurowy, ziele angielskie,
pieprz ziarnisty, kminek,
sól, pieprz mielony


Będziemy potrzebowali dwóch garnków.

W mniejszym gotujemy wywar z mięsa. Żeberka płuczemy i zalewamy wodą, około 2-3 litrów. Dodajemy kilka ziaren ziela angielskiego oraz pieprzu i oczywiście liść laurowy, solimy wszystko do smaku. Co jakiś czas zbieramy szum z mięsa.

Do większego garnka wkładamy pokrojoną wcześniej kiszoną kapustę (zbyt kwaśną kapustę można przepłukać wodą przed gotowaniem), zalewamy wodą, dodajemy liście laurowe, ziele angielskie, pieprz w ziarnach oraz mielony, kminek i łyżeczkę soli. Gotujemy równocześnie z mięsem.

W czasie jak mięso i kapusta się gotują my mamy czas na pokrojenie warzyw. Ja osobiście wolę do kapuśniaku zetrzeć warzywa na tarce o grubych oczkach. Ziemniaki obieramy i kroimy w drobną kostkę. Por włożę do mięsa tylko na chwilę aby się ugotował, nadał smaku, potem wyrzucam
Starte warzywa wrzucam do gotującego się mięsa i dalej gotuję aż do miękkości mięsa.
Po ugotowaniu mięso wyjmuję o kroję na drobno.

Wywar z warzywami wlewam do kapusty, wrzucam pokrojone ziemniaki oraz kawałki mięsa i pokrojoną wcześniej kiełbasę.

Cebulę smażę na jednej łyżce masła na złoty kolor i powoli wlewam do kapusty.

Jak zmiękną ziemniaki rozgrzewam drugą łyżkę masła i podsmażam mąkę na złoto, zalewam dwiema szklankami wywaru z kapusty, mieszam aby nie zrobiły się grudki i wszystko wlewam do zupy.

Na koniec doprawiam jeszcze pieprzem i solą do smaku (czasami już nie potrzeba).


SMACZNEGO ! Kapuśniak jak u mamy !

niedziela, 8 stycznia 2012

Pappardelle z pieczarkami i boczkiem

Makaron Pappardelle z pieczarkami i boczkiem w sosie śmietanowym z pietruszką.


Dzisiaj raczej na śmietanowo, trochę tłusto.
Jak zwykle przesadziłem z ilością składników i tak wyszło na 4 porcje w miejsce 2 ale to się zje.


Składniki:

Makaron Parppadelle
Pieczarki
Boczek
Cebula
Pietruszka

Pieprz, sól
Gałka muszkatołowa